Podobno w 1971 roku wyprawa UNESCO znalazła w jednym z tybetańskich klasztorów receptę na eliksir młodości – nalewkę czosnkową, datowaną na IV-V wiek p.n.e. Przepis można znaleźć w książce Michała Tombaka „Czy można żyć 150 lat?”.

Ta cudowna mikstura ma według źródeł wiele zalet: odmładza organy wewnętrzne, oczyszcza organizm z toksyn, likwiduje złogi tłuszczu i zwapnienia, poprawia przemianę materii, uelastycznia naczynia krwionośne, działa na poprawę wzroku, polepszenie pamięci i podnosi odporność. Mając na względzie, że składnikiem jest czosnek, możemy zakładać, że na pewno ogólnie wzmocni nasz organizm.

SKŁADNIKI: 300g czosnku, 200ml spirytusu.

PRZYGOTOWANIE: Czosnek należy obrać i zgnieść w drewnianym moździerzu (unikajmy kontaktu z nożem). Rozdrobniony czosnek zalewamy spirytusem w szklanym naczyniu i odstawiamy na 10 dni w chłodne i zaciemnione miejsce. Miksturą wstrząsamy codziennie, aby przemieszać składniki. Po 10 dniach przecedzamy płyn przez podwójną gazę do ciemnej butelki i czekamy jeszcze 3-4 dni. Po tym okresie nalewka jest gotowa do spożycia. Przechowujemy ją w lodówce.

DAWKOWANIE: Nalewkę dawkujemy według poniższego harmonogramu. Starannie odmierzoną ilość kropli (najlepiej jest wykorzystać do tego zakupiony w aptece szklany zakraplacz) dodajemy do 50ml mleka, kefiru lub jogurtu o temperaturze pokojowej. Jemy przed posiłkami. Kurację wykonuje się raz na 5 lat.

HARMONOGRAM:

ILOŚĆ KROPLI: Rano: Południe: Wieczór:
01 Dzień: 1 2 3
02 Dzień: 4 5 6
03 Dzień: 7 8 9
04 Dzień: 10 11 12
05 Dzień: 13 14 15
06 Dzień: 15 14 13
07 Dzień: 12 11 10
08 Dzień: 9 8 7
09 Dzień: 6 5 4
10 Dzień: 3 2 1
11 Dzień: 25 25 25

Do wyczerpania nalewki pijemy po 25 kropli 3 razy dziennie.

Odbyłam taką kurację w 2005 roku. Wymaga ona dużej dyscypliny. Moim zdaniem – warto. Skutecznie potrafi powybijać szkodliwe intruzy w naszym organizmie.

Pozostaw komentarz

Twój adres mailowy nie będzie publikowany.